www.akwarystyka.pomorskie.pl

Oro

Jako, że nie miałem z tymi zwierzaczkami nigdy do czynienia, chciałbym założyć takowe jak w temacie.
Tu pytania mam do bardziej doświadczonych w hodowaniu/trzymaniu krewetek.

Mianowicie jaki najlepszy litraż zbiornika byłby optymalny?
Jakie krewetki polecacie na początek, by względnie doczekać się potomstwa, czyli łatwe w hodowli?
Jak przygotować zbiornik pod takich mieszkańców? Parametry wody (temperatura, PH itp.)? Ewentualna wspólna obsada (gdzieś tu chyba o tym czytałem, ale fajnie by było w jednym temacie o krewetkach mieć wszystko)? Dymorfizm w obrębie gatunku? Itp. itd.
Może ktoś się pokusi o napisanie artykułu na temat właśnie zakładania krewetkarium krok po kroku?

Wiem, mogę sobie znaleźć takie informacje w necie. Tak, i owszem, ale może należałoby i nasze forum ruszyć w kierunku takich poradników od A do Zet by przyciągnąć więcej użytkowników (nie tylko o krewetkach).

Ja osobiście chętnie skorzystam z rad, które ewentualnie zostaną wskazane, z góry dziękując tym którzy zabiorą głos w dyskusji.

Dijx

Na początek idealne są Red Cherry/Sakura albo inne z rodziny heteropoda (green/yellow/rili/white pearl) Jest ich trochę i wszystkie są ładne, niestety krzyżują się ze sobą i to, co wyjdzie z krzyżówki zazwyczaj nie jest ładne. Nie są specjalnie wymagające, znoszą wodę miękką, twardą, kwaśną, zasadową, ciepłą i zimną i praktycznie w każdej się mnożą. Dobre sakury gdzieś do piątego pokolenia wytrzymują chów wsobny dając wciąż spory procent ładnie ubarwionych osobników. Spokojnie możesz trzymać je w akwariach od 10l w górę. Na upartego kilka sztuk nawet w mniejszym.

Jak akwarium się ustabilizuje i parametry są akceptowalne, tzn. raczej miękko i lekko kwaśno (góra 7.2), możesz do nich dorzucić jakieś crystal red/black bardziej poślednich gradacji - nie mnożą się tak chętnie, ale nie trzeba się trząść nad parametrami wody, niższe gradacje krajowego chowu świetnie sobie radzą.

Jedyne, na co musisz uważać to aby nawozy nie zawierały potasu w formie wodorowęglanu, czyli KHCO3. O ile heteropoda jakoś go znoszą, o tyle jednorazowa dawka 10ppm K z tego związku to pogrom dla krewetek z rodziny cantonensis. Niestety producenci niechętnie dzielą się składem nawozów, więc trzeba uważać. Dodatkowo cantonensis nie przepadają za wysokimi poziomami mikro, zwłaszcza Fe i Cu. Z tego względu część leków dla ryb i preparatów na glony też odpada (z powodu Cu).

Mieszkańcy - w zależności od wielkości baniaka, ale raczej odradzam gatunki denne, bo strasznie przeszkadzają krewetkom żerować Idealnie sprawdzają się mikrorasbory brigittae i maculata - galaxy i erythromicron będą już lekko polować. Wszystko jest kwestią tego, jaki poziom przeżywalności krewetek zaakceptujesz ;]

Seth67

Ja ze swojej strony dorzucę Caridina multidentata (Amano).
Tylko że ich nie rozmnożysz.

I jeżeli planujesz jakiś trawnik w baniaku to musi najpierw mocno się rozrosnąć (oprócz gałęzatki). Krewetki to straszne grzebajły. Wink

Ta stronka powinna Ci pomóc:

[link widoczny dla zalogowanych]

Oro

Dzięki Panowie za garść informacji.
Seth67, Tę stronkę mam w zakładkach, kiedyś na nią trafiłem. Jeszcze nie czytałem;)
Nurtuje mnie czy oświetlenie jest potrzebne przy założeniu połączenia krewetek z mchami, a i jeszcze jedno - co z filtracją?

Seth67

Mchy też potrzebują światła, tyle że mniej jak łodygowce.

Filtracja musi być i zależy od wielkości zbiornika. Zakładam że nie będzie zbyt duży.
Jeżeli podłoże będzie jałowe to możesz się pokusić o filtr pod żwirowy. Do dobre i stosunkowo tanie rozwiązanie.

Kaskada też jest niezły rozwiązaniem, tyle że hałaśliwym. Na stoliku nocnym odpada.

Kubeł jak najbardziej, ale koszty rosną.

Wewnętrzne natomiast szpecą zbiornik i zabierają miejsce. Dodatkowo są upierdliwe w dość częstym czyszczeniu ze względu na małe media.

Ja zastosowałbym kubeł lub pod żwirowy, ale Ty tu urządzisz. Wink

Dijx

Moje krewetkarium jest mocno roślinne i przy tej masie roślinnej, prawdopdobnie mógłbym zrezygnować z filracji wogóle, tyle że ja mam światełko 14W/30l akwarium i rośliny nawet rosną, pomimo braku CO2. Mcharium może nie nadążać z pobieraniem tego, co wyprodukują mieszkańcy.

Co do filtracji, najczęściej w kontekście krewetkariów mówi się o:
- hamburskiej, czyli duża gąbka w rogu akwarium lub stanowiąca tylnią ściankę, za nią mała głowica lub rurka L-kształtna wylewająca wodę zza gąbki
- stary filtr gąbkowy napędzany brzęczkiem
- kaskadzie z wlotem zabezpieczonym gąbką (inaczej wciąga krewetki) - ja tak mam.

Duża gąbka jest fajna, bo krewetki lubią na niej żerować. Gąbka z dużymi porami - typowo w hamburgach - jest fajna, bo w jej porach mogą chować się małe krewetki, co jednocześnie zapewnia im dobre schronienie i żerowisko. Tylko ciężko się to czyści

Typowy hamburg do krewetarium:

Oczywiście na wylocie głowicy powinna być jeszcze rurka wylewająca wodę na drugą stronę gąbki.

Dijx

Tu masz jeszcze hamburgi w hodowli noviny i o takiej gąbce mówiłem:
[link widoczny dla zalogowanych]

A co do oświetlenia, do niewielkiego akwa idealnie będzie nadawało się ledowe, np. Diversa. Bierze prądu tyle, co nic, nie podgrzewa akwarium a mchy pod ledami ~6500K bardzo ładnie wyglądają. Jeżeli ma być pod pokrywą, możesz też użyć modułów na diodach flux, np. takich:
[link widoczny dla zalogowanych]

Keton

Ledowa lampka diversy ma zimną barwę,napewno nie jest to dzienna barwa.Mam taką,wiem Wink

.

Dijx

Zimny biały, czyli 6000K - 7000K to światło dzienne, źródła światła o tej barwie zazwyczaj oznacza się jako daylight.

Ciepły biały, czyli 2700K - 3300K - barwa światła mniej więcej po wschodzie i przed zachodem słońca. Taką barwę ma większość żarnikowych źródeł światła (żarówki woflramowe, halogeny). Zwyczajowo określa się to jako warmlight.

Ale wiem o czym mówisz - ledy daylight zdają się być bardziej zimne, niż świetlówki daylight - jak się porówna wykresy, widać, że mają mniej światła zielonego. Co nie zmienia faktu, że mchy, mikrozoria i bolbitisy bardzo ładnie się pod nimi prezentują moim zdaniem.

Te diversa mają jak dobrze pamiętam diody SMB 5050 6000K.

Dantee

Jeśli chodzi o krewetki Crystal to trzeba uważać na parametry NO2/NO3 bo nie tolerują zbyt dużego stężenia. Zbiornik powinien być dość stabilny.
Zdecyduj się na konkretne krewetki, a otrzymasz ogólne info dotyczące hodowli bo opisywanie wszystkich jest bez sensu.

Amano da radę rozmnożyć ale nie w słodkiej wodzie Razz

Dijx

Krajowe crystale spokojnie wytrzymują 'roślinne' stężenia NO3 - mam 10-15 mg/l typowo, ponad 20 też bywało. Nie wiem, na ile chętnie się będą rozmnażać w tych warunkach, bo tak się złożyło, że mam same samice...

Dantee

Ja mam trochę samców Razz

Dijx

A black, czy red? Bo ja mam black. Ale jak masz na sprzedaż w ludzkiej cenie, to red też bym wziął, tylko wtedy jakąś samicę też bym wyhaczył...

Dantee

Mam black i red. Samic nic nie da rady wyhaczyć Razz

Oro · Wysłany: Wto 20:10, 05 Mar 2013 Temat postu:

Czy krewetki są w stanie wyskoczyć ze zbiornika? Należy go czymś przykryć?